Ropa naftowa, gaz ziemny czy węgiel od wielu dekad dostarczają nam energii. Sytuacja, w której te kopaliny są podstawą dla funkcjonowania gospodarek wielu państw, nie może jednak trwać wiecznie.
Ilość złóż jest przecież ograniczona, a eksploatujemy je tak silnie, że nie nadążają się odnawiać. Poza tym, ze względów ekologicznych nie możemy korzystać tylko z gazu, ropy i węgla, ponieważ nie sprzyja to ochronie środowiska naturalnego.
Potrzebne są więc alternatywne rozwiązania. Oczywiście, od lat pracuje się nad stworzeniem mechanizmów pozyskiwania zielonej energii.
Najwięcej w tej dziedzinie dokonały kraje rozwinięte, a szczególnie państwa skandynawskie, których gospodarki są w coraz większym stopniu oparte o nowoczesne i ekologiczne rozwiązania. Nowe standardy w Europie narzuca Unia Europejska, która swoimi dyrektywami stara się minimalizować emisję do atmosfery dwutlenku węgla.
Zielona energia nie jest już tylko pomysłem na przyszłość, ale tak naprawdę koniecznością. Jeśli nie nauczymy się jej efektywnie pozyskiwać, to będziemy mieli spore problemy.